Kamper to nie tylko pojazd – to styl życia. Kto raz połknie karawanowego „bakcyla”, ten już nieprędko powróci do poprzednich sposobów podróżowania. I chociaż podróże z motywem kamperowym zyskują na popularności, to wciąż ogromnym wyzwaniem jest sama infrastruktura. Miłośnikom swobodnego podróżowania wychodzą jednak naprzeciw… stacje benzynowe.
Już nie tylko klasyczne kampery ze skrzynią i siedziskami, ale także nowoczesne modele łączące funkcjonalność karawanu z autem dostawczym, a nawet koniowozy kamperowe czy „domy na kółkach” z garażem na samochód osobowy! Rynek kamperów jest dziś wyjątkowo rozwinięty i nie ma się co dziwić – to efekt popularności
nomadycznego stylu podróżowania.
Szał na caravaning rozpoczął się mniej więcej na początku XX wieku. To właśnie wtedy w Wielkiej Brytanii założono pierwszą organizację, zrzeszającą miłośników biwakowania, połączonego z podróżowaniem. Początkowo rozrywka dla bogaczy, z czasem – coraz bardziej dostępna opcja rekreacyjna. Obecnie kampery zintegrowane, pół-zintegrowane i alkowy można spotkać praktycznie codziennie, zwłaszcza w okresie wakacyjnym.
Dziś jak nigdy wcześniej cenimy sobie własną prywatną przestrzeń i niezależność turystyczną. Można się więc spodziewać, że trend caravaningu będzie zyskiwać na uznaniu, nie tylko wśród dotychczasowej grupy wiekowej 40-50 lat.
To, co szczególnie przekonuje do spakowania całego swojego świata do jednego pojazdu i wyruszenia w dal, to dostęp do specjalnych rozwiązań. Nie zawsze jest to oczywiste, dlatego nie mamy wątpliwości – potrzebne są zmiany.
Planując kupno kampera, wiele osób w głowie wizualizuje sobie piękne obrazki: wolność poruszania się, piękne trasy, zachody słońca i kawa nad brzegiem morza, pod własną markizą przy pojeździe… I choć ta wizja jest jak najbardziej realna, to przecież trzeba też myśleć o sprawach przyziemnych. Na przykład o tym, gdzie i jak tankować większy pojazd, w jakich miejscach można opróżnić zbiornik sanitarny, gdzie zyskać dostęp do prądu itd.
Zazwyczaj kampery mieszczą około 100 litrów czystej wody, która po zużyciu staje się wodą szarą. Po jakimś czasie gdzieś tę drugą trzeba spuścić i uzupełnić zasoby wody czystej. Na autostradzie są do tego przestrzenie oznaczone jako „WC BUS”, ale nie zawsze jedzie się przez autostradę. Ograniczoną pojemność ma także zbiornik na nieczystości, którego nie zawsze można opróżnić na każdej stacji.
Innym wyzwaniem jest dostęp do prądu. O ile nadbudówka kampera i kabina kierowcy często ładują się w czasie jazdy, to czasem jednak zapotrzebowanie na energię jest większe i potrzeba dodatkowego wsparcia. Wtedy nieodzowny jest dostęp do gniazdka, do którego można się podłączyć przedłużaczem. Można to zrobić na polu kempingowym, pod warunkiem, że takie pole znajduje się w pobliżu.
Do tego trzeba jeszcze dodać tankowanie – dość częste, bo typowe spalanie kampera to około 9 litrów/100km. Nie na każdej stacji jest wystarczająco dużo miejsca do komfortowego uzupełnienia baku dużego pojazdu.
Wielu kierowców musi więc mierzyć się właśnie z takimi problemami. Niestety są one tym bardziej uciążliwe, im mniej popularna w danym kraju jest kultura caravaningu. Ważne jest więc to, by tworzyć przestrzenie przyjazne kamperom.
Z nowym podejściem przychodzą stacje bp, które otwierają się na kampery. W sieci popularnych stacji benzynowych z zielono-żółtym logotypem korzystamy z faktu, że kamper jest w Polsce traktowany jak samochód osobowy. Może więc parkować wszędzie tam, gdzie się zmieści, nie utrudniając poruszania się innym pojazdom. Właśnie dlatego udostępniamy strefę przeznaczoną specjalnie pod większe pojazdy i oferujemy kilka dodatkowych udogodnień.
Oto przykładowe rozwiązania bp, dedykowane kamperom:
● miejsce na zrzut nieczystości,
● punkt poboru wody,
● dostęp do prysznica,
● możliwość przenocowania w wyznaczonym obszarze stacji.
Klienci mają też możliwość skorzystania z oferty ciepłych śniadań i obiadów.
Chcemy, by kierowcy kamperów przez całą swoją podróż mogli cieszyć się wygodą i komfortem, nie martwiąc się o udogodnienia, które powinny być standardem.
Informacje ogólne o bp
Firma bp jest jedną z największych firm energetycznych świata, dostarczającą klientom paliwa do celów transportowych i energii do produkcji ciepła oraz światła. Zatrudnia ponad 70 tys. ludzi, prowadzi działalność w kilkudziesięciu krajach świata. Codziennie obsługuje
miliony klientów detalicznych. Rodzina marek należących do grupy to: bp (marka wiodąca), ARAL, Castrol, ampm (sieć sklepów convenience w zachodnich Stanach Zjednoczonych), Wild Bean Cafe.
Firma bp jest obecna w Polsce od ponad 25 lat i znajduje się wśród 25 najlepszych pracodawców, jest wiceliderem na polskim
rynku z marką Aral i Castrol. Działa też w spółce JV Lotos - Air bp. Pod marką bp działa ponad 570 stacji (w tym blisko 50 przy autostradach i drogach ekspresowych) i całodobowe sklepy. Wszystkie stacje bp w Polsce oferują tylko bezołowiowe benzyny, w tym wprowadzone w kwietniu 2016 r. najlepsze jak dotąd paliwa usuwające zanieczyszczenia z silnika: paliwa bp Ultimate z technologią ACTIVE oraz paliwa regularne z technologią ACTIVE. W większości obiektów działają kawiarenki Wild Bean Cafe.
Firma bp zatrudnia ponad 5000 pracowników i kolejne 5000 poprzez stacje partnerskie w Polsce. Zainwestowała ponad 5,5
miliarda złotych w Polsce i wpłaciła ponad 15 miliardów złotych do budżetu państwa w podatkach: VAT, akcyzie i opłacie paliwowej.
Ważną częścią strategii firmy są inwestycje w projekty społeczne. Wspiera akcję Pajacyk Polskiej Akcji Humanitarnej, Szlachetna Paczka i Akademia Przyszłości Stowarzyszenia WIOSNA, Pola Nadziei – Towarzystwa Przyjaciół Chorych Hospicjum Św. Łazarza, a TOPR, Stowarzyszenie SIEMACHA, a PAH i R2 jeżdżą na paliwie bp. Firma bp znajduje się wśród czołowych firm w rankingu 500 największych przedsiębiorstw w Polsce i jest wiceliderem w branży paliwowej rynku polskiego.